Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Litworowa
Miejsce: 
Hruba Turnia
Nazwa drogi: 
Motyka (WHP 1769)
Wycena: 
V
Styl: 
OS
Czas: 
4
Data: 
2025-08-11
Uwagi: 
Droga na Hrubej Turni autorstwa Stanisława Motyki, która nie doczekała się opisu w przewodniku WHP. Temat został w zdecydowanej większości wyczerpany przez Grzegorza Folte na łamach "Hruba Turnia. Droga-widmo na południowym filarze" (Góry 203, 56-58) oraz w trzech kolejnych opisach na tatryprzejscia. Korzystaliśmy z tego skrzętnie. Jedyna znacząca różnica dotycząca naszego przejścia związana była z pierwszym wyciągiem. My zaczęliśmy wspinanie z prawej strony, tj. na widocznej stromej ścianie skierowanej na południe i schodzącej ku żlebowi z Wyżniej Litworowej Przechyby. Z lewej strony wspomnianej ściany doszukaliśmy się możliwości przejścia. Systemem płyt, trawersów oraz zacięcia (najtrudniejsze miejsce, dwa haki, V), doszliśmy do wygodnej półeczki na „ostrzu” filara. Dalej wspinaliśmy się w sposób zbliżony do opisów poprzednika. Terenem III-IV najpierw wyszukując dogodnego wspinania w bardziej otwartej ścianie, by docelowo trafić na właściwy filar z lewej strony i nim na szczyt. Zejście granią na południowy wschód (lito, I-II). Droga z pewnością nie należy do najładniejszych, stanowi jednak ciekawą alternatywę wejścia na interesujący szczyt, w dodatku o południowej wystawie.
Kto: 
Dawid Byledbał, Alen Sierżęga
Klub: 
KW Zakopane, n/z