Przejście w Tatrach

Potwierdzam odkrycia Piotra sprzed trzech lat: www.tatry.przejscia.pl/pl/node/4991. Wspomniany tam trawers w lewo jest jednak według mnie skrajnie niebezpieczny, gdyż wymusza stawanie na odstrzelonym małym żeberku. Bardzo nie chcąc na nim stawać, próbowałem znaleźć na wiele sposobów przejście nieco na lewo, jednak próby te nie powiodły się. Ostatecznie odnalazłem ciekawy łącznik z sąsiednią drogą Szczepańskich. Otóż spod wspomnianego trawersu należy obniżyć się w lewo w dół, następnie przetrawersować pod skalistym żebrem, docierając w ten sposób do wspomnianej drogi powyżej jej pierwszych trudności. Następnie w górę przez III (dość niebanalny) kominek do połączenia ze Stanisławskim. Wraz z badaniami zeszło mi 2h, ale realnie 1h powinna być wystarczająca. Dalej poszedłem przez Świstowy Szczyt na Graniastą Turnię, z której zszedłem do Zadnich Rówienek pod Ryglową Ławkę (www.tatry.przejscia.pl/pl/node/5734).