Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Hlińska
Miejsce: 
Zadnia Garajowa Turnia, Ramię Krywania, Krywań
Nazwa drogi: 
NE Filar + Dorawski (cz.1)
Wycena: 
V-
Wycena uzupełniająca: 
IV, m.V-
Czas: 
2h56min
Data: 
2020-07-05
Uwagi: 
Cześć pierwsza łańcuchówki: "NE filar Zadniej Garajowej Turni + północna Ramienia Krywania". Obie ściany są ostatnimi laty względnie modne zimą w kategoriach alpiniady. W tym roku zostały nawet przewspinane w marcu w jeden dzień (być może po raz pierwszy) - gratulację dla Michała Czecha i Wadima Jabłońskiego. Na Zadniej Garajowej zdecydowałem się na WC14/131, trochę zmotywowany przez Kacpra Tekielego, który w 2013 roku przeszedł drogę w stylu FS OS (ze sprzętem w plecaku) w 2h53min (http://tatry.przejscia.pl/pl/node/313). Mogę zatem potwierdzić, że 3h to realny żywcowy czas na tej drodze (oczywiście w trybie non-stop). Opisu w zasadzie nie ma, a schemat jest fatalny, na szczęście przez większość ściany czołowej droga ma przebieg ewidentny, a teren puszcza na różne sposoby, w górnej części przestaje być to takie oczywiste i można się nieco zapchać. Tak jak i Kacper, tak i ja miałem takie właśnie zdarzenie (choć raczej nieco w innym miejscu). Tuż pod płytami szczytowymi na ostrzu filara znajdują się dwie skalne wąskie turnie. Na pierwszą wszedłem zacięciami na lewo od ostrza (V), druga nie wyglądała jednak zachęcająco. Z wcięcia między nimi zszedłem wprost na wschód ok. 30m (IV) i wróciłem na filar tuż za nią (z opisów wynika, że drogi w tym rejonie przez jej wierzchołek nie prowadzą, ale rozumiem to dopiero post-factum). Na wierzchołku byłem po 2h56min. Gratulację dla Kacpra, bo w nieco krótszym czasie wytachał tam na plecach dodatkowo jeszcze wór sprzętu :). Cześć druga: http://tatry.przejscia.pl/pl/node/4044
Kto: 
Greg